To była moja druga w kolejności wykonania chusta szydełkowa.
Z wielką przyjemnością już ją zaużywałam, moja ci ona, moja ulubiona :)
Wzór Secrets Paths, włóczka kokonek shine1000m 3-nitkowy, szydełko 3,25.
A jakby ktoś pytał... nie lubię chwościków, jakoś nie jestem, póki co, do nich przekonana :)
Rewelacja. Jesteś kobietą wielu talentów.
OdpowiedzUsuńAga dziękuję, haha, no ma się głowę pełna pomysłów :))
UsuńPiękna chusta. W sam raz na chłodne etnie wieczory.Otuić się i sącząc winko na tarasie słuchać śpiewu ptaków ... rozmarzyłam się :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, oj piękne marzenie, tym bardziej, że bliskie zrealizowania :) Pozdrawiam :)
UsuńPiękna i misterna a kolory rewelacyjne! Coraz nas więcej w gronie powracających do sznurków, super :)
OdpowiedzUsuńNordi, jest dokładnie tak jak piszesz i wiesz co, to jest mega pozytywne uczucie, móc sobie samemu coś wydziergać :) pozdrawiam serdecznie :)
UsuńPiękna w takich delikatnych kolorach. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńDziękuję, właśnie kolorki przypadły mi do gustu, a myślałam do tej pory, że różu nie lubię ;)) Pozdrawiam :)
UsuńUwielbiam takie kolorki 😀 A ja tak sobie myślałam, że się zaszydełkowałaś.😀👍👌 cudo stworzyłaś ❤
UsuńTa chusta jest boska :)
OdpowiedzUsuńDziękuje i pozdrawiam ciepło :)
UsuńPrzepiękna! Cudowne są te przejścia kolorków. Ogromnie mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) A wiesz, wzięło mnie i trzyma i dziergam zapamiętale, jak tylko mam czas, czwartą chustę już kończę, no piękne wzory na tych włoczkach kokonkowych :)
UsuńJest fantastyczna, Iza!
OdpowiedzUsuńCiągnie i mnie do szydełka, ale wiem, że jak zacznę, to przepadnę. Na razie poprzestałam na szaliku dla córki. :-)
Anetko dokładnie jest tak jak mówisz, miałam przestój kilka raz, a jak wzięłam szydełko do ręki, to mnie nie odpuszcza ;)
Usuń