poniedziałek, 22 czerwca 2015

404. Róże u mnie zakwitły...

z papieru oczywiście:) czyli klasyka origami. 
Róże z jednego kawałka papieru, autorstwa Toshikozu Kawasaki, 
niezmiennie piękne, niezmiennie urokliwe.
Oto one, połączenie szarego papieru z wyjątkowym kolorem i fakturą papieru:







Kto do mnie zagląda ten wie, że moją ogromna pasją jest origami,róże "lecą" na wyzwanie do Diabelskiego Młyna

http://diabelskimlyn.blogspot.com/

A że w Craftbarze jest wyzwanie "kwiaty w pastelach" tam też zgłaszam moje róże:)


28 komentarzy:

  1. Ależ to piękne!!! Podziwiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Klasyka zawsze w modzie :-))) Z daleka patrząc pomyślałam,że są prawdziwe :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi, no to wszystko w porządku, tak miało być ;))) pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  3. Świetnie wygląda to zestawienie papierów - śliczny bukiet :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow przepiękne te róże :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudnie zakwitły :) Podziwiam talenta.

    OdpowiedzUsuń
  6. Są przecudne. Fantastyczne połączenie kolorów.

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudowne, niepowtarzalne :) Połączenie z szarym papierem bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  8. przepiękne, cały bukiet wygląda wspaniale!

    OdpowiedzUsuń
  9. Oniemiałam... Są cudowne! Podziwiam szczerze za cierpliwość do składania papieru.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, składanie dla mnie to czysta przyjemność;)) pozdrawiam:)

      Usuń
  10. Piękne i na pewno bardzo pracochłonne! Mnie z origami było jedynie stać na zrobienie psa, kangura i słonia, ale te róże to mistrzostwo :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zaglądałam w ten post już kilka razy i za każdym razem z niesłabnącym zachwytem. Mistrzostwo.

    OdpowiedzUsuń
  12. przepiękne te kwiatki :) wspaniale się prezentują :)
    bardzo dziękuję za udział w wyzwaniu Diabelskiego Młyna :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudne! I na pewno pracochłonne... Aż nabrałam ochoty, żeby się nauczyć :) - ale pewnie braknie cierpliwości ;( W połączeniu z szarym papierem sprawiają niesamowite wrażenie!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Podziwiam Cię za tą pomysłowość i zapewne masę zalegającej cierpliwości! :)
    Te róże są boskie!!! Napatrzeć się nie mogę na te cuda!

    OdpowiedzUsuń
  15. piękny bukiet :) nawet nie wiedziałam, że mam tyle blogowych zaległości, już nadrabiam, jest co :) !

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudny kolor! Niesamowite róże! Pamiętasz identyfikator z Karkowskiego zlotu, który dla mnie zrobiłaś? Dokładnie taki kwiat na niej... no to cały czas jest na moim mood-boardzie :) Niesamowite róże! (oj, chyba się powtarzam)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony ślad odwiedzin:)