Drewniana, bezużyteczna, leżała gdzieś upchana w szafie. Aż przyszła i na nią kolej. I zmieniłam diametralnie jej wygląd stosując m. in.: farby, lakier, koraliki, brokat, klej, papier.
Przy okazji chciałam bardzo, ale to bardzo podziękowac za niezmiernie ciepłe komentarze pod ostatnim postem:))) Ukłony w stronę wszystkich tu zaglądających:)
Gorsetowa karteczka uzyskała kolejne wyróżnienie City Crafter Challenge Blog #41 Sew Fun , z czego się niezmiernie cieszę:)
Poza tym otrzymałam od wspaniałych blogujących i scrapujących kobiet kilka wyróżnień, za co także serdecznie dziękuję, dokładniej o tym będzie w następnym poście:)
I na koniec jeszcze relacja ze spotkania krakowskich scraperek:)
To teraz już pora na zdjęcia, oto ramka po liftingu (z moją dorastającą córcią) i znowu "leci" na wyzwanie City Crafter Challenge Blog #43 All That Glitters:
oraz fotorelacja ze styczniowego spotkania w Meli-Melo:
Przepięknie wygląda teraz ta ramka, cudnie ją odmieniłaś :)
OdpowiedzUsuńale to ostatnie foto mogłaś sobie darować :P
OdpowiedzUsuń:*
Truskaweczko ślicznie wyglądasz i kwitnąco:)Mam jeszcze jedną fotkę jakbyś chciała:*
OdpowiedzUsuńStunning project, love the gold and silver, thanks for playing along with us at CCCB!
OdpowiedzUsuńramka odmieniona i nie do poznania.a ja mówię do zobaczenia na scrapowisku:)
OdpowiedzUsuńAnother beautiful project ... so very pretty ... thanks for playing along at CCCB
OdpowiedzUsuńDawno nie zaglądałam bo mam ciągły niedoczas a u Ciebie tyle cudowności. Gorsety są niesamowite. No nie mam żadnej okazji żeby wykorzystać ten patent bo bym odgapiła jak nic :) Myślę, że mogłabyś pracować jako projektantka bielizny.
OdpowiedzUsuńNo i ramka mi się strasznie podoba. A u mnie tyle koralików leży...
Pozdrawiam serdecznie
What a wonderful project.. Thanks for playing along with us over at CCCB!
OdpowiedzUsuńSo incredibly lovely!! LOVE the sparkle! Thank you so much for joining us at CCCB!
OdpowiedzUsuńMiło mi było Was poznać dziewczyny!!!
OdpowiedzUsuń