poniedziałek, 13 maja 2013

239. Decoupage i forsycje.

Wiosenny motyw pięknie kwitnących forsycji wykorzystałam i zrobiłam świecznik z drewna (znaczy świecznik zrobił mój mąż, a ja go tylko ozdobiłam;) 
W ruch poszły farby akrylowe, lakier, serwetka i na krawędziach srebrna powłoka,a oto efekt:





15 komentarzy:

  1. końcowy efekt zachwycający!

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny świecznik !
    masz chociaż w domu wiosnę,bo mam wrażenie jakby zima wracała...

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow!!
    Pewnie się powtarzam, ale luubię Twoje prace :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie Ci wyszło:) I ta aranżacja:) Fantastycznie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. To co wyczyniasz z papierem przerasta moje oczekiwania.....

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudny świecznik. Bardzo mi się podoba motyw forsycji. Szkoda, że ta w ogrodzie już nie cieszy swoim ciepłym, żółtym kolorem. Ten świecznik za to będzie dawał dużo ciepła swoim blaskiem :)))))

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie zrobiłaś świeczniczek... delikatny i wiosenny...

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudeńko! Klimatyczne bardzo;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ładnie połączyłaś kolorystykę. Lekko zimno a zarazem wiosennie. Jak to wiosną ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Witaj! Bardzo ładny blog i ciekawe notki, świetny klimat .
    Życzę miłego dnia. :)
    Serdecznie zapraszamy na nasze blogi:
    - Problemy z komputerem ? Informatyczne? Lub problem z programem? http://technicznieinformatycznie.blogspot.com/
    - Fotografia sprzęt, pasja. http://photographyismyexistence.blogspot.com/
    Mam nadzieję że również Ci się u nas spodoba.

    Pozdrawiamy !

    "Rób to co kochasz nie mimo co, lecz mimo wszystko"

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękny ,lekki ,wiosenny świecznik!Widać że Ty i Twój mąż tworzycie zgrany duet.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony ślad odwiedzin:)