piątek, 1 marca 2013

212. Quillingowa lilia wodna.

Zwijam papierki...czasami...:) A jeśli chodzi o quilling, to najchętniej przestrzenny, o np. taki::




A przy okazji przypominam o trwającym na blogu Artimeno candy quillingowym, gdzie można wygrac śliczne, kolorowe paski i "pobawic się" nimi tak jak ja;)

 

18 komentarzy:

  1. piękna lilia - ale się nakręciłaś:) podziwiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna ta lilia wodna:) Ależ Ty wszechstronna jesteś:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta technika mnie w ogóle nie rusza... Ale w Twoim wydaniu... Przestrzenna lilia jest świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piekna lilia!
    Nakręciłaś się nie źle,ja też lubię krecic
    Czekam na kwiatki z pręcikami i szyszkami...

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna lilia ! Ja nie mam cierpliwości do kręcenia,a Ciebie podziwiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna lilia, skojarzyła mi się z budynkiem opery w Sydney.

    OdpowiedzUsuń
  7. Podziwiam cierpliwość.
    Pięknie wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna lilia! No i podziwiam za cierpliwość do tego skręcania i tworzenia takiego cudeńka.

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetna , precyzyjna i pomysłowa lilia :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudna :) i tak jej ładnie na tym spodeczku - jeziorku :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudnie zwinięta i na dodatek w pięknej aranżacji :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ślicznie się prezentuje. bardzo pięknie ją wykonałaś.

    OdpowiedzUsuń
  13. Wspaniała lilia:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczna! Podziwiam Twoje zdolności:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękna!!!! Niesamowity masz talent!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony ślad odwiedzin:)